Taki wiecie, prosty. Typowy, świąteczny.
Ale z odrobiną wyobraźni, można wyczarować z niego wiele innych, fajniejszych form!
Takie pomysły przyszły mi po warsztatach z dziećmi. Bawiły się przyniesionymi wykrawaczkami, bo robiliśmy sztuczne pierniczki na choinkę.
I wtedy zaczęły wymyślać swoje zwierzątka i postacie!
A oto moja interpretacja tychże... :-)
Pieski. Z bombką, bez bombki, no różne różniaste! Zawieszki i magnesiki.
Magnesy na lodówkę.
Ja tam je uwielbiam!
Rybek było więcej, ale poszły jako prezenty do ludzi i nie zdążyłam zrobić zdjęć.
I powstały jeszcze inne zawieszki....
Wiele z tych prac jest pracami przykładowymi na zajęcia z dziećmi. A że mam tam najwięcej 6-8 latków, to muszą być proste. Rozumiecie, no nie?
Dlatego ostatnimi czasy zatrzymałam się na etapie tworzenia, hi, hi....
A to tablica korkowa na zawieszki do GOKu. Pomysł z kordonkiem mój. :-)
Aniu prześliczne zawieszki i magnesiki. Jestem tą szczęściarą co mam aż 2 zawieszki! Cmoki gorące za tam miła niespodziankę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko, ty też o mnie pamietasz tak bez niczego! Uściski kochana!
UsuńAle cuda! I przy takiej pracy nikt już nie powie, że to tylko wycięty z foremki kształt, bez wkładu własnego. Świetny pomysł, idealnie pokazuje, że przy odrobinie wyobraźni z czegoś najzwyklejszego można stworzyć coś pięknego. Niby wydaje się, że to proste rozwiązanie, ale jednak większość ludzi by na to nie wpadło. Żeby z foremki na dzwonek zrobić pieski, albo rybki! Genialne prace, i ten mikołaj w kominie jako naszyjnik, piękny. :)
OdpowiedzUsuńNo ba! Uwierz mi, ja sama bym na to nie wpadła, gdyby nie dzieci! Proste i genialne zarazem! A mikołaj nie jest naszyjnikiem, to zawieszka tylko. :-)
UsuńWooow, ale wesoły świąteczny klimat :) Ekstra pomysł z tymi pieskami!
OdpowiedzUsuńAno na wesoło pojechałam!!! :-)
Usuń