Mały domek z galeryjką
ze słoika z grubszą szyjką
powstał, aby w nim zamieszkał
Mały Książę...
Drzwi są jak księżyca gleba
Dużo gwiazd w nim było trzeba
i "miesiące" w oknach kuszą...
Zerknąć zdążę?
Księżycowy domek powstał spontanicznie, co chwilę zmieniałam jego koncepcję docelową. Galeryjka także mi się uwidziła pod koniec roboty. :-)
Użycie tu fosforyzującej masy było wręcz niezbędne! I oczywiście zawieszki, łańcuszki i inne dodatki !!!
Ale masa granitowa przy tych upałach prawie wyschła na wiór !!! Było ciężko z nią jak nigdy!
Wysokość: 9 cm (z galeryjką)
Szerokość: 7,5 cm
Waga:162 g
A tak świeci w ciemności. Oczywiście po odpowiednim naświetleniu! Im mocniej, tym lepiej!
W porannym słońcu próbowałam robić zdjęcia...
Tu jeszcze przed farba czarną...
A filmik o tym jak świeci już na You Tube :-)
Chyba się uzależniłaś. Albo masz udziały w wytwórni słoiczków :-)
OdpowiedzUsuńKolejny śliczniusi domek stworzyłaś
Nie, właśnie powiem ci, że mam ich trochę dosyć! Przechodzę na coś innego, żeby mi nie zbrzydły!
UsuńŚwietna ta latarenka :) i jakie cudne dodatki, ta gwiazdeczka jest świetna <3 Też musze się zabrać za przerabianie słoiczków ;p Specjalnie je zbierałam od jakiegoś czasu ;p
OdpowiedzUsuńCieszę się, że cię choć ciut inspiruję... :-) Słoiczki to fajne gadżety, tylko trochę wyobraźni i wszystko można!
Usuńfajowy!
OdpowiedzUsuń