Jakiś popsuty taki, wygląda jak robot....
Tu ręki nie ma, a uszy jakieś dziwaczne...
Ale właśnie takie postacie uwielbia rysować moja córa.
Widzieliście parę już we wcześniejszych postach.
Są to animatroniki inspirowane FNAF-em.
FNAF - Five night's at Freddy's.
Te dwa rysunki wykonała samodzielnie moja 10-letnia Jagoda.
Jest teraz chora i ucieszyła się z możliwości wzięcia udziału w konkursie.
Te dwa słodziaki powyżej zgłaszam na wyzwanie. Jeden jest smutny, bo drugi zabrał mu marchewkę :-)))
Zajrzyjcie koniecznie do Szuflady !
FAJNE
OdpowiedzUsuńRobi lepsze, ale teraz jest zasmarkana cała i ma słabości... :-)
UsuńAna każde z nich jest fajne i inne., dzioecko ma talent, aż zazdraszczam, ja ani kawałka nie potrafię zmalowac :)))
UsuńNiech robi co chce, aby się rozwijała. Choć raczej za ileś lat się już nie przebije z rękodziełem, ani na nim nie zarobi... :-)
UsuńWitamy w Małych Szufladkach Jagodę wraz z jej zajączkami.
OdpowiedzUsuńDziękujemy!!!
UsuńGratulacje !!! Zasłużone wyróżnienie
OdpowiedzUsuńDzięki Wojtek! No raz namalowała coś co ma wszystkie ręce i nogi i popatrz!
Usuń