wtorek, 21 lipca 2015

Spinki, spinki dla dziewczynki...

Spinki. Taaaaaa....

Przyszedł czas i na to, bo córa gubi dosłownie wszystko z włosów...
A chciała dłuższe mieć, to teraz dawaj matka, rób dużo i ładne!

Tylko bazy metalowe są jak dla mnie niezadowalające niestety...
Jakość na poziomie  -1....

Imitacja drewna
faux wood



Mur z łańcuchem

A tu procesy twórcze prac...

in progress

in progress

6 komentarzy:

  1. Przedni pomysł z tymi sztachetami we włosach :) i mur też fajny. Jak byłam mniejsza - i to duuużo - też gubiłam spinki i gumki na potęge! Ale to dlatego żem chłopczycą straszną byłam :P i jak sowizdrzoł latałam :P Podziwiam talent :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nosiłam zwykłe, czarne gumki z dętek, hi,hi! Były najlepsze!

      Usuń
  2. Cudowne to drewno, murek też wygląda świetnie, ale ta faktura niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki... Drzewo wyszło fajnie i najlepsze, że do wszystkiego pasuje taki wzór!

      Usuń
  3. oj - kocham drzewa w każdej postaci!
    a mogłabym zamówić taką bransoletkę
    ze sztachetek na gumki? cudo, cudo, cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podaj wymiary, to pomyślimy! :-) Ja też lubię drzewka!

      Usuń