wtorek, 29 maja 2018
Być czy nie być? Oto jest dylemat
Pędzi do was wiadomość!!!!
"Być czy nie być" w jej treści....
Oczywiście chodzi o to, czy jest sens wracać tu na bloga. Zauważyłam na wielu portalach, że ludzie cały czas się przenoszą a to tu, a to tam... O ile ktoś siedzi cały czas w jakimś rękodziele to jeszcze ma co pokazywać. Ale takie osoby jak ja, z doskoku, nie zagrzeją miejsca nigdzie.
Zrobiłam sobie długą przerwę i chcę na trochę tu wrócić, pokazać wam trochę rzeczy zaległych i bieżących. Tylko czy jeszcze jest komu???
Do listonosza poszedł dziś kubek z podziękowaniem. takie kubki ostatnio u mnie królują, bo mam na nie hita. Krótki filmik o nim na moim YT jak coś.
Zapytacie czemu kubki?
A bo jak zwykle moja kreatywność wzrasta przed końcem roku szkolnego, kiedy to trzeba spiąć zadek i wymyślić coś niedrogiego i ładnego na prezent. W tym przypadku gdzie mam masy, jest to dla mnie niedrogi prezent. Tym bardziej że mam zrobić ich 12.... Rozumiecie teraz?
Dlatego teraz wyżywam się na ceramice, a wy będziecie komentować jak mi idzie. :-)))
To teraz powiedzcie, co sądzicie o tym pomyśle?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A to niespodzianka, że jednak opublikowałaś post na blogu! Podoba mi się mina tego psa ;).
OdpowiedzUsuńAle dobrze czułam , że nikogo już tu nie ma...
UsuńMam bardzo podobne rozmyślania. Nie tworzę już tak często jak kiedyś i nie do końca mam pomysł na bloga, bo jednak jest tu nieco inaczej niż gdy zaczynałam te kilka lat temu.
OdpowiedzUsuńKubek jest świetny! :)
Bo nawet to blogowanie jest już inne niż parę lat temu! Kult dopracowanych zdjęć i mega tekstów jest może i przyciągający, ale i wyniszcza ludzi , którzy nie są w tym mocni...
UsuńDziękuję za pozytywne spojrzenie na kubeczek. Pozdrawiam!