wtorek, 14 października 2014

Creative Blog Tour :-)

Hmmm...

To co tu nabazgroliłam, to wszystko wina Wojtka.
To on mnie zgłosił do jakiejś zabawy. Nawet nie wiem o co biega w tym.
Ale okej.
Damy radę...

Więc tak:





I ja na tapecie...

Pytanie pierwsze: Nad czym obecnie pracuję?

Hmmm... Nad wieloma projektami naraz i zarazem nad niczym. U mnie to jest zazwyczaj spontan. Raz pracuję nad paroma rzeczami naraz, a czasem olewam i dwa tygodnie i czytam wtedy... :-)

Ale w tej danej chwili akurat jestem w połowie pracy nad nagrodą dla moich wiernych obserwatorów na Fejsie. Stuknęło 200 lajków, i mimo, że w porównaniu do innych to niewiele, ale cieszę się, że i tylu osobom podoba się to, co robię...

Pytanie drugie: Czym moja praca różni się od innych?

No na to chyba nawet nie muszę odpowiadać... He,he...
Na pewno jest w niej duuuuuża dawka humoru i dowcipu. Kontrowersja, zaskoczenie, czasem nawet obrzydzenie! Skrajności straszeczne, ale i łagodności cudowne. Myślę, że moje prace są orginalne. A to je odróżnia od innych napewno...

Pytanie trzecie: Dlaczego tworzę i piszę bloga?

Zaczęłam z nudów. Dosłownie. Miałam zapalenie rozległe barku i nic już nie mogłam robić. Więc zaczęłam pisać bloga. O pierdołach, o zainteresowaniach, o codzienności...

A tworzę przez przypadek. Naprawdę. Po prostu chciałam spróbować polepić w glince, bo inni to robili. Nie miałam pojęcia, że aż tak mi to będzie dobrze szło. Zresztą, do dziś jestem w szoku i  cały czas się zastanawiam nad tym...

Pytanie czwarte: Jak wygląda mój proces tworzenia?

Totalny chaos i bałagan na stole. Pootwierane wszystkie pudełka, , rozsypane narzędzia i naskrobane pastele... Kubek kawy koniecznie do tego.
Chaos w głowie, chaos na stole...
Często mam tylko koncepcję, reszta wyłania się podczas pracy. Raczej nie planuję szczegółowo, co najwyżej szkic pobieżny lub grafika na monitorze dla inspiracji...
Piekarnik za czesto czeka na mnie, dlatego nie pytajcie ile mam za energię...

Dobra, to teraz na tapetę pójdą:


Kamino70

Edyta i jej masa solna

Twórczy Świat Kasi

Wsio.
Ale więcej mi nie dawajcie żadnych wyróżnień. Mam tyle zajęć i pisania po portalach, że za często wolałabym się nie bawić w takie pisanie, oki ?

:-)

8 komentarzy:

  1. gratuluję Aniu oj gratuluję a wyróżnienie od Ciebie przyjmuję z radością, od tak twórczej zdolnej osoby to zaszczyt i jeszcze w tak doborowym towarzystwie, rany dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To za te duże anielice, bo straaaaaaasznie fajne ci wychodzą! Oj, i wstań z klęczek, bo siniaki będziesz miała na kolanach...

      Usuń
    2. wyślij mi swój adres na dyttkal@gmail.com, poprosze

      Usuń
  2. Man nadzieje że się nie obrazisz ale mam już za sobą kilka takich łańcuszków, już 5 lat bloguję... Mam na blogu banerek na którym jest taka treść " Wyróżnienia są miłe ale... Nie, dziękuję! cenniejsza jest dla mnie twoja obecność na moim blogu w postaci komentarza pod postem" i trzymam się tego liczę na zrozumienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam rozumiem, bo też nie uczestniczę raczej w tych konkursach... :-) Spoko! :-)

      Usuń