niedziela, 28 września 2014

Cliodhna - bogini śmierci

Miała harfę, miała
często na niej grała
nikt się wtedy nie chciał kłócić,
wolał coś pod nosem nucić!

Cli - o - dhnaaaaaaaaaa!!!!!!!!

U! Alem dała czadu!
Na ostatnia chwilę, fotki spod żarówek, bo czasu total nie było, żeby się obrobić!


Ale jeeeeeeeest !

Muzo-ptaszo-harfo-grajka! Instrument muzyczny na miarę samej bogini śmierci, Cliodhny...

W świetle dziennym harfa mieni się różnymi odcieniami złotych i miedzianych pudrów. Szkoda, że fotki to totalnie zgubiły... Postaram się dorobić jeszcze zdjęć w dzień.

harp, harfa, Cliodhna, goddesses,gods



gods, goddesses, Cliodhna, harp, harfa

goddesses, gods, Cliodhna, harp, harfa





Harfę zgłaszam do Kreatywnego Kufrzaka!



A teraz gram wam pięknie na pożegnanie i zagrzebuję się w pościeli... Niech dzis nikt z Was nie pójdzie pokłócony spać...
A wiem co mówię, bo miałam dziś intensywny i nerwowy dzień , i przydałoby się, żeby i mi bogini zagrała parę taktów.  :-)


harp, harfa, gods, goddesses, bogowie, boginie, bogini, Cliodhna


Dodaję zdjęcia zrobione rano na podwórku. Może lepiej coś widać będzie...

30 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki, szkoda ,że w takim pospiechu kończone... Ale tak to jest , jak się pomysła na koniec dostanie... :-)

      Usuń
  2. Niepowtarzalny instrument. Nadziubdziałaś się przy piórkach. Świetne przejście kolorków. Tylko drucików mogłaś dać więcej - na swetrze się gubią

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach nic mi nie mów, teraz też to widzę... Tak to jest, jak się coś za późno obmyśli... Piórka uczyłam się wycinać skalpelem, ale mało czasu było. Bo pomysł nawet niezły się zapowiadał. Spróbuję jeszcze jutro pokombinować, może uda mi się dodać te kilka strun, bo tył jeszcze nie wykończony na tip top.

      Usuń
    2. Podpisuję się pod komentarzem Wojtka.. A te "frędzelki" na końcach mi się podobają :)

      Usuń
    3. Kurcze, miał być bardziej realistyczny, ale trudno... Taki trochę Feniks wyszedł... ;-)

      Usuń
  3. Musiałaś się napracować.. Pięknie wyszło. A ten ogon i skrzydła.. ech.. cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialna i bardzo pomysłowa :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł Anno!!! Powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to jest niesamowite, ukłony i oklaski dla Ciebie, cudowna praca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, a dzięki, ale wstań z kolan, bo odcisków dostaniesz... Nie trzeba... ;-)

      Usuń
  7. Ogon i skrzydła są fantastyczne, przejścia kolorów także, bardzo ładna praca Aniu, powodzenia Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czemu, ale ja nigdy nie widze tego tak jak wy... Zawsze widzę niedociągnięcia i braki... A u innych jakoś tego nie mam, wszystko mi się podoba... Ciekawy temat... :-) dzięki i tak za kciukasy!

      Usuń
  8. Aniu kolejne cudeńko i te pióreczka, jesteś niesamowita i gadaj sobie co chcesz ja i tak wiem swoje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bla, bla, bla, nie słucham cię już... Idź, maluj tam swoje anielice, co to piękne maja lice! ;-)

      Usuń
  9. intryguje... jak każda bogini, a ta na dodatek od śmierci

    a z czegóż to ona powstała, bo zgaduję, że nie z piany morskiej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano. Jak czapa to i bogini nie pomoże, he,he... Ale że kto powstał? Bogini czy instrumento? :-)

      Usuń
  10. Wspaniała, zawsze coś cudownego wymodzisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie aż tak mocno, nie cudownego, ale innego napewno. I o to chodzi! :-)

      Usuń
  11. Ptakoharfa! Genialna. I nie szukaj dziur bo całość ekstra. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu jak to cudo zobaczyłam to mnie zatkało. Tyle cudownych i nowatorskich pomysłów w jednej główce! Jutro zajrzę, by zobaczyć następne cudo.
    ściskam serdecznie, włażę do wyrka i posłucham nim zasnę muzyki Twojej Bogini.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Baśka, no przestań i odetkaj się, bo pękniesz! :-) Dzięki, że zaglądasz, babeczko! :-)

      Usuń
  13. Piękny, po prostu piękny harfo-ptak. Nie mogę wyjść z podziwu. Gratuluje umiejętności i powodzenia w wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, dziękuję.... W temat wpasowałam, ale czy sie spodoba komisji oceniającej? Wypada mi tylko czekać... :-)

      Usuń