Fotoinspiracja w Kreatywnym Kufrze... No po pierwszej wygranej, zmotywowałam się jeszcze bardziej i wymądziłam coś takiego... Wisior maki na błękitnym tle zroszone poranną rosą... Sorki, na pierwszy rzut oka widzę ,ze moja maki są do kitu, ale idea pozostała... Psssst... Udawajmy, że tego nie widać...
Tu miałam okazję wypróbować kupioną przeze mnie konturówkę 3d do dequpegu. Transparentną oczywiście... Oceniajcie i besztajcie !!!
Czekam na wasze opinie...
No wiesz co?! Maki wcale NIE SĄ do kitu! Moim zdaniem wyszły bardzo dobrze :).
OdpowiedzUsuńOgólny kształt naszyjnika jest podobny do tego, jak lubię najbardziej (taki jak w kluczu do wiedzy).
Jakiej on jest wielkości?
Wymiary samego serca to ok 4 cm, a do pąka w dół 8,5. Jeszcze trzeba dołożyć łańcuszka, bo miałam go za mało. Mnie najbardziej interesował efekt kropli rosy. Czy ty go widzisz? Bo chyba trzeba poprawić te kropelki...
UsuńOwszem, widzę go bardzo dobrze ;-). Chociaż następnym razem chyba lepiej zrobić ich mniej, ale większe.
UsuńNa blogu jest już praca wyzwaniowa, o której Ci mówiłam. :-)
Wiem, nie trzymałam się wzoru, dlatego skwasiłam... Na blogu byłam , widziałam, skomentowałam... :-)
UsuńWcale nic nie skwasiłaś :-).
UsuńNie wiem czy się domyśliłaś, ale w mojej poprzedniej wypowiedzi miałam na myśli krople rosy. ;-)
Fakt. Mój błąd... Ciągle myślę o tych makach i dlatego tak napisałam. Krople są oki. Maki nie. Jarzę... Coś ciężkie myślenie dziś mam...
Usuńkwiaty piękne maki czy nie maki cudo zrobiłas
OdpowiedzUsuńNo skwasiłam kształt liści, a to najważniejsze w makach niestety... Zrobię jeszcze kolczyki i pierścionek do kompletu. :-)
Usuńnic nie skwasiłaś, ani tyci tyci
OdpowiedzUsuńPłatki za długie... Przetrzyj patrzałki !!!!
UsuńNaszyjnik piękny :) a maczki cudowne;)
OdpowiedzUsuńDzienksy...
UsuńAniu super maki i jak fajnie rosa się udała!! Rozkręciłaś się kobieto :) Szalejesz :)
OdpowiedzUsuńI podobają mi się te koraliki wplecione w łańcuszek :)
OdpowiedzUsuńNo tak, ta to zawsze koraliki gdzieś wypatrzy... :-)
Usuńhe he, te typy tak mają ;)
UsuńJa tam jestem zachwycona tym wisiorem! :) Co prawda faktycznie nie widzę rosy o której pisałaś w komentarzach, ale gdybyś o niej nie wspominała to myślę, że nikt by nie wiedział, że czegoś brakuje. ;) Cudne. :)
OdpowiedzUsuńRosę widać, powiększ foto tylko... W orginale też widać, ale nie z daleka. Jest po prostu za czerwono... Ale wisior do poprawki, muszę dołożyć łańcuszki po bokach, bo nie podoba mi się, że się kręci wokoło... tylko lekko zmienię jego wizerunek...
UsuńNie wiem dlaczego napisałaś, że do kitu? Bardzo profesjonalnie to robisz... nawet nie wiedziałam, że można z modeliny zrobić kropelki rosy! Wygląda jak chlapnięte prawdziwą wodą! Bardzo mi się podoba, ale Twoje robaczki wymiatają! Jak na nie patrzę to aż się ich boję. Muchy jak żywe - chyba użyłabym łapki, gdyby takie u mnie gdzieś leżały ;) A najbardziej spodobały mi się skarabeusze - takie metaliczne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!
Rosa nie jest z modeliny. To perły w płynie, taki preparat do dequpegu. Dzięki, ale widziałam inne prace i raczej się nie nastawiam. Nie ten poziom. Może innym razem, mi się tam nie śpieszy... :-)
UsuńSuper wyszło! Piękne maczki! :) I ten pączuś na dole... Fajne! :)
OdpowiedzUsuńRozszalałaś się. Bardzo fajnie Ci to wyszło :-)
OdpowiedzUsuń