Ja też robiłam tak jak Oliwia i się dodawało ale na początku to co chwila były błędy jakieś, i chyba ze dwa dni to cholerstwo się załadować nie chcialo. Zyczę cierpliwości i wytrwałości!!!
Z gadżetami też czasem mam problem, ostatnio nawet z publikowaniem zdjęć. Po jakimś czasie problem znika ale lubi powracać. To strasznie denerwujące. Musisz Ania próbować. Nie pomogłam za bardzo, ale przynajmniej wiesz, ze nie jesteś odosobniona . Pozdrawiam :)
Wiecie co, po pierwsze dzięki za wasze doświadczenia w tym temacie. Wczoraj próbowałam coś tu przestawiać, dodać i nie chce tu robić wypasów, bo to ma byc zwykły blog, bardziej ciekawe ma być to, o czym bedziemy tu sobie plotkować. Ale ten licznik odwiedzin to każdy ma, a mi wyskakuje błąd adresu URL. A kody generuje w HTML czy jakoś tak. Nie znam się na tym, więc przypuszczam, że coś źle robię... No cóż , będę dalej próbować. A i tak się cieszę, że mnie odwiedzacie i macie coś do powiedzenia. Poklepki pleckowe dla Was, babeczki!!!
Ja nie miałam żadnego błędu. Klikałam dodaj gadżet i tam taki plusik i tyle w sumie. Hmm nie wiem co tam u Ciebie jest nie tak a chciałabym pomóc ;(
OdpowiedzUsuńTak mi przykro, że nie mogę pomóc, bo blog podarowała mi przyjaciółka z gadżetami. Nie zastanawiałam się jak ona to zrobiła.
OdpowiedzUsuńJa też robiłam tak jak Oliwia i się dodawało ale na początku to co chwila były błędy jakieś, i chyba ze dwa dni to cholerstwo się załadować nie chcialo. Zyczę cierpliwości i wytrwałości!!!
OdpowiedzUsuńZ gadżetami też czasem mam problem, ostatnio nawet z publikowaniem zdjęć. Po jakimś czasie problem znika ale lubi powracać. To strasznie denerwujące. Musisz Ania próbować. Nie pomogłam za bardzo, ale przynajmniej wiesz, ze nie jesteś odosobniona . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiecie co, po pierwsze dzięki za wasze doświadczenia w tym temacie. Wczoraj próbowałam coś tu przestawiać, dodać i nie chce tu robić wypasów, bo to ma byc zwykły blog, bardziej ciekawe ma być to, o czym bedziemy tu sobie plotkować. Ale ten licznik odwiedzin to każdy ma, a mi wyskakuje błąd adresu URL. A kody generuje w HTML czy jakoś tak. Nie znam się na tym, więc przypuszczam, że coś źle robię... No cóż , będę dalej próbować. A i tak się cieszę, że mnie odwiedzacie i macie coś do powiedzenia. Poklepki pleckowe dla Was, babeczki!!!
OdpowiedzUsuń