To co mogłam na dziś zrobić, to wygrzebać zapomniany aparat i spróbować poprawić jakość zdjęć od tych, co wstawiałam z telefonu. Kombinacji nie ma końca... Coś widzicie lepiej na tych ??? Mówcie tu szczerze, bo ja nie zawsze widzę. Napewno są wyraźniejsze i widać więcej szczegółów.
Padam z lekka na ryjek... Coś pracowity miałam dzień...
Sowa jest genialna ;-)
OdpowiedzUsuńAle to jeszcze nie te kolory co na żywo... No staram się i nic z tego. Sowa ma kremowo-jasno-różowy brzuszek, tu wyszedł za ciemny. Ale chociaż fraktury lepiej widać. Druga sowa czeka w pudełku, może dziś ją skończę...?
UsuńAnula aparat daje radę, tylko na dwóch pierwszych fotkach chyba słońce za bardzo dawało i za dobrze szczegółów nie widać, ale da się zauważyć, że masz dobrą rękę do ulepków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na więcej :)))
Ta gałązka z kwiatuszkami jest piękna :)
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza i trochę nieudana praca. Pręciki są za zielone i źle osadziłam środek ciężkości (nawet o nim nie pomyślałam!). Na zdjęciu prezentuje się nawet fajnie...
Usuń