Dziś dumałam wielce, jaki to ma być ten LIS. Czy rudy, czy bardziej czerwonawy? Biegnący , siedzący, skaczący? A potem doszłam do wniosku, że najpierw znajde coś na czym on będzie i wtedy dopasuje jakoś jego pozycję.. Półfabrykaty się kończą, więc trzeba to przemyśleć. Ale jak zwykle ja jestem roztrzepana, więc nici z planowania i co wyszło już wam pokazuję... Jakość zdjęć niezadowalająca, bo totalnie zmieniło kolor i efekt. Może dlatego, że sam LIS ma 1,6 cm i nawet na makro nie podołało. jest drobniutki i smukły, a na fotkach wyszedł jakby zżarł owcę całą... I pysk chyba mu za długi zrobiłam... Kurczę, ja nawet przecież nie umiem robić LISÓW !!!
I przyszły skalpele. Caaaały zestaw, do końca życia...
Łał, ile ostrzy do skalpela o_o. Ja mam tylko jeden nożyk introligatorski z chyba pięcioma takimi samymi ostrzami do wymiany.
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz kupować półfabrykaty to polecam passionroom.
Lis jest po prostu super!!! Wcale nie jest gruby i pyszczek też jest ok. :-)
Kupuję w Passionroom. Ale i gdzie indziej też, bo np modelina sama jest po 7,20 tu
Usuńhttp://rico.com.pl/pl/c/MODELINA-FIMO-w-KOSTKACH-56g-i-85g/6
i są wszystkie kolory, a nie wieczne braki w sklepikach...
Dzięki za informację, zajrzę później do tego sklepu :-).
UsuńHahahaha, ale się uśmiałam z Twojego wyjaśniania. Co ty Babo chcesz od tego rudaska? Przecież on jest w sam raz. Nic nie ma za grubego i długiego. Wsadź na swoje oczy okulary, a zobaczysz pięknego liska tak jak my go widzimy. Tylko nie bierz lupy, bo zobaczysz, że za długą sierść ma i zechcesz go strzyc jak baranka na wiosnę.
OdpowiedzUsuńWłasnie , że zdjęcia są fatalne... Patrząc na medalik zobaczyłabyś róznicę, bo tu nawet dobrze tła nie widać, a ono fajnie wygląda i pobłyskuje nawet, bo dodałam tą czarną z pyłem zielonkawym z Fimo... I proszę tu się nie śmiać, bo jeszcze mu pazurki trzeba sprawdzić i wyiskać z pchiełkowatych... :-)
UsuńSuperowy. Extra futro. Zdjęcia potrafią zepsuć efekt ale tutaj nie wiem co Ci się nie podoba. Jest świetny :-))
OdpowiedzUsuńTo tak jak z twoim smokiem. Na zdjęciach widzę ,że jest szary, ty widzisz , że srebrny. Ostatnio widzę, że zdjęcia potrafią zepsuć to, co zrobiliśmy. Przeczytałam ostatnio taki trik, że obkleja się pudełko folią aluminiową i w zwykły dzień dajemy pracę na parapet na jakiś kontrast np kartkę kolorową z bloku technicznego, i dajemy to pudełko tak, żeby odbijało to światło od szyby i rozświetlało cienie od naszej strony na naszym dziele! Spróbowałam i faktycznie! Domowe metody działają! Resztę trzeba zrobić w jakimś programie, rozjaśnić i tyle. I aparat na makro ustawić. No ja jeszcze walczę. ciemnicę mam w domu bo okien za mało, więc takie sztuczki się przydają...
UsuńUmiesz, umiesz i świetnie Ci to wychodzi. Lisio jak trzeba, pozycja odpowiednia, osadzony na ciekawym tle.
OdpowiedzUsuńZestaw skalpelów do pozazdroszczenia :)
Pozdrawiam :)
No tło wyszło ciekawe, zwłaszcza w słońcu się błyszczy bo polakierowałam błyszczącym. Ale tylko tło. Lis został naturalny. Lubię nakładać lakiery tylko na niektóre części prac, bo to też daje różne efekty. Pozdrawiam Kasiu i czekam na ptaszki... :-)
UsuńAj Ania, o tych ptaszkach to ja cały czas myślę, tylko daleka droga do wykonania...jakiegoś kryzysa mam, a tu jeszcze parę rzeczy do zrobienia dla rodzinki i kartki dla córy, na zakończenie przedszkola. Do czerwca jeszcze trochę, ale w takim tempie to ja do grudnia nie skończę :-/ Idę kawkę robić. Pa :)
UsuńWierzę ci, bo sama już myślę, co na prezenty do szkoły na pożegnanie. Ja zawsze sama coś orginalnego wymyślam. Teraz też mnie nurtuje, co tu by zadziałać... I nie miej kryzysa, odganiam go precz !!!!
Usuńpodziwiam Twoje prace, fajnie że wzięłaś się do lepienia widać, że odkryłaś właściwą drogę... naprawdę cuda robisz :) pozdrawiam serdecznie Basia
OdpowiedzUsuńA dzięki, Basiu, że wpadłaś... No tak sobie działam , jak widać... :-) Miło mi, ze ci także przypadły do gustu. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńZe sklepów polecam Kreatywny Stragan i Beads z tamtąd zakupy zawsze są udane :D Lisek jest przepiękny <3 podziwiam a skalpeli zazdroszczę tyle ostrzy *.*
OdpowiedzUsuńA dzięki, sklepy powoli będę odwiedzać, bo jeszcze muszę się zastanowić nad potrzebami... Co do skalpeli, myślałam,że każdy będzie trochę inny, a się powtarzają. Jestem w trakcie testów, zobaczymy jak się przydają... Pozdrawiam!
Usuń